Cudowne Boże światło

Cudowne Boże światło

Słowo Boże przynosi wspaniałe, ciepłe światło, które prowadzi do odrodzenia, wzrostu i rozwoju w Nim.

5 min ·

„Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości; wy, którzy niegdyś byliście nie ludem, teraz jesteście ludem Bożym, dla was niegdyś nie było zmiłowania, ale teraz zmiłowania dostąpiliście.” (I List Piotra 2,9-10)

Ciemność: Stan człowieka, który nie został zrodzony na nowo

„Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię. A ziemia była pustkowiem i chaosem; ciemność była nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad powierzchnią wód.” (I Księga Mojżeszowa 1,1-2)

Ziemia była pustkowiem, pełna chaosu i panowała tam wielka ciemność. Tak samo też jest z człowiekiem, który nie został zrodzony na nowo. „To więc mówię i zaklinam na Pana, abyście już więcej nie postępowali, jak poganie postępują w próżności umysłu swego, mający przyćmiony umysł i dalecy od życia Bożego przez nieświadomość, która jest w nich, przez zatwardziałość serca ich, mając umysł przytępiony, oddali się rozpuście dopuszczając się wszelkiej nieczystości z chciwością.” (List do Efezjan 4,17-19)

„Nie ma ani jednego sprawiedliwego, nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego.” (List do Rzymian 3,10-12)

Tutaj widzimy potrzebę dogłębnego zbawienia. Co Bóg uczynił na początku z tą pustą, ciemną i pełną chaosu ziemią?

Słowo Boże tworzy światło i ciepło, które prowadzą do wzrostu

„I rzekł Bóg: Niech stanie się światłość. I stała się światłość. I widział Bóg, że światłość była dobra. Oddzielił tedy Bóg światłość od ciemności.” (I Księga Mojżeszowa 1,3-4)

Kiedy Bóg to uczynił, ziemia już więcej nie była pusta i pełna chaosu. Boże światło przyniosło również ciepło. Czytamy dalej w I Księdze Mojżeszowej 1,12: „I wydała ziemia zieleń, ziele wydające nasienie według rodzajów jego, i drzewo owocowe, w którym jest nasienie według rodzaju jego. I widział Bóg, że to było dobre.”

Bóg czyni to samo dla człowieka, który żyje w ciemności i jest w potrzebie. Dawid złożył o tym dobre świadectwo w Psalmie 40,2-4: „Tęsknie oczekiwałem Pana: Skłonił się ku mnie i wysłuchał wołania mojego. Wyciągnął mnie z dołu zagłady, z błota grząskiego. Postawił na skale nogi moje, umocnił kroki moje. Włożył w usta moje pieśń nową, pieśń pochwalną dla Boga naszego. Ujrzy go wielu i ulęknie się, i ufać będą Panu.”

Saul (Paweł) był w wielkiej ciemności, gdy podróżował do Damaszku, lecz w drodze oświeciła go potężna światłość z nieba. (Dzieje Apostolskie 9,3) Po tym przeżyciu stał się nowym Pawłem, który powiedział tak: „Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe.” (II List do Koryntian 5,17) Ten stary, kwaśny człowiek, który jest pełen krytyki, oskarżeń, zwątpienia, zawiści, żądań, itd. zostaje usunięty. „Przez Pana się to stało i to jest cudowne w oczach naszych.” (Psalm 118,23)

Rezultat cudownego Bożego światła

Wielu z nas może potwierdzić, że przeżyło takie odrodzenie i narodziło się na nowo. Otrzymujemy wtedy oświecone oczy serca i wyraźnie widzimy do jakiej nadziei zostaliśmy powołani i jak bogate w chwałę jest dziedzictwo Jego wśród świętych i jak przeogromna jest moc Jego w nas, którzy wierzymy. Ta moc daje nam możliwości, by zwyciężyć nad wszelkim grzechem i rzeczywiście możemy doświadczyć, że nadzieja otrzymania boskiej natury nie zostanie zawstydzona (List do Rzymian 5,5)

Boże światło wnosi również ciepło do naszych serc, byśmy mogli przynieść obfitość Duchowych owoców. (List do Galacjan 5,22)

„Bo Bóg, który rzekł: Z ciemności niech światłość zaświeci, rozświecił serca nasze, aby zajaśniało poznanie chwały Bożej, która jest na obliczu Chrystusowym.” (II List do Koryntian 4,6)

Takie promieniowanie cnotami Chrystusa jest niezwykle miłe dla Boga, dla naszego współmałżonka, dla naszych dzieci i dla braterstwa. Chciejmy chodzić w prawdzie i w światłości tak, by krew Jezusa mogła oczyszczać nas z wszelkiego grzechu, który odkrywamy dzięki temu światłu. (I List Jana 1,7)

Chodząc w światłości, sprzeciwiamy się ciemności, aż wypłynie krew, a gdy krew wypłynie, następuje śmierć dla grzechu. Nie ma głębszego oczyszczenia, niż przez śmierć.

„Ponieważ więc Chrystus cierpiał w ciele, uzbrójcie się też i wy tą myślą, gdyż kto cieleśnie cierpiał, zaniechał grzechu.” (I List Piotra 4,1)

Chwała niech będzie Bogu, który powołał nas z ciemności do cudownej swojej światłości!

Ten artykuł został przetłumaczony z języka norweskiego i po raz pierwszy opublikowany w czasopiśmie Skjulte Skatter (Ukryte Skarby) w maju 2006 roku.
© Copyright Stiftelsen Skjulte Skatters Forlag | ActiveChristianity

Wersety Biblijne zaczerpnięte z Biblii Warszawskiej, chyba że zaznaczono inaczej. Copyright © Towarzystwo Biblijne w Polsce 1975. Wszelkie prawa zastrzeżone.