Potężne rezultaty tego, że jest się ukrzyżowanym z Chrystusem

Potężne rezultaty tego, że jest się ukrzyżowanym z Chrystusem

Krzyż ma tak wielkie oddziaływanie, że może nam pomoc w każdej dziedzinie i w każdej okoliczności życia, niezależnie od tego, kim jesteśmy. Tutaj znajdują się kolosalne możliwości!

Zwycięskie życie!

Niestety, niewielu ludzi wierzy w zwycięskie życie. Wielu próbowało, ale szybko się poddali, myśląc, że jest to bezsensowna i beznadziejna praca. Więcej o tym nie myślą i to nic dziwnego – dopóki nie uwierzą, że jest możliwe być ukrzyżowanym z Chrystusem i jest możliwe umrzeć, kiedy się żyje.

Niemożliwym jest zwyciężyć nad grzechem, jeżeli nie jest się ukrzyżowanym z Chrystusem. Nasz stary człowiek – nasz zmysł, który zgadza się z grzechem i świadomie służy grzechowi – nie potrafi zwyciężyć, obojętnie jak bardzo próbujemy lub jak bardzo pobożnie to wygląda. Ale starego człowieka można ukrzyżować albo odłożyć. Jeżeli nie wierzę w to, że mogę ukrzyżować starego człowieka, to niemożliwe jest bym zwyciężył! Jeżeli jednak wierzę, że jestem ukrzyżowanym razem z Nim, wtedy niemożliwe jest, bym grzeszył. Tych dwóch rzeczy nie można razem połączyć; nie mogą istnieć jednocześnie. Jeżeli rzeczywiście jestem ukrzyżowany, to grzech trzymany jest z dala, ale jeżeli grzech się objawia, to nie ma ukrzyżowania.

Odpocznienie w Bogu

Czymś najlepszym tutaj na świecie jest to, by mieć odpocznienie w Bogu! Czuć się bezpiecznie i być cicho we wszelkich okolicznościach, we wszelkich sztormach życia, w uciskach i sprzeciwach, we wszelkiego rodzaju trudnych sytuacjach. To jest niemożliwe, nie będąc ukrzyżowanym z Chrystusem. „Lecz bezbożni są jak wzburzone morze, które nie może się uspokoić, a którego wody wyrzucają na wierzch muł i błoto. Nie mają pokoju bezbożnicy – mówi mój Bóg.” (Księga Izajasza 57,20-21).

To właśnie nasz stary człowiek jest taki beznadziejny, taki niespokojny, nie potrafi być cicho, ma wiele trosk; ponieważ ma tak wiele, na co musi baczyć i tak bardzo boi się o to, co może stracić. Jest także pełen niedowierzania i podejrzeń. Starty człowiek skazany jest na śmierć i dlatego ma w sobie ciągły strach i niekończący się niepokój.

Musimy zatem wielbić Boga za to uwolnienie i wyzwolenie, jakim jest to: być ukrzyżowany z Chrystusem! Wtedy nadejdzie wieczny spokój, pokój i bezpieczeństwo. Wtedy dojdziemy do odpocznienia w Bogu i otrzymamy pokój, jaki miał Jezus, gdy leżał z tyłu łodzi i spał podczas sztormu na jeziorze.

Osobisty duchowy rozwój

Nie ma duchowego rozwoju bez ukrzyżowania ciała. Jeżeli nie jest się ukrzyżowanym z Chrystusem, to jest się w ciele, pod zakonem; jest się niewolnikiem zakonu, niewolnikiem grzechu i stoi się w miejscu. Można oczywiście otrzymać więcej poznania Pisma Świętego, można wyćwiczyć się w przekręcaniu i mówieniu sam do siebie; ale duchowy rozwój to tylko marsz w miejscu: grzeszenie i przebaczenie, grzeszenie i otrzymanie przebaczenia – i tak w nieskończoność.

To leży w naturze, że dopóki stary człowiek żyje i działa, dopóty też ciągle będą czynne stare rzeczy – i tak ciągle w kółko. A to jest mocnym przeciwieństwem wyrażenia „rozwój”. Dopiero kiedy przez wiarę zobaczę siebie wiszącego na krzyżu razem z Chrystusem, może być mowa o duchowym rozwoju.

Rozwój w Bożym, żywym Zborze

Tak obrazowo przedstawia to jedna pieśń „Jeżeli jesteśmy na krzyżu, posiadamy ducha jedności i miłości”. W innej pieśni znów śpiewamy tak: „Jak błogosławienie jest zgromadzić się razem, gdy ciało ukrzyżowane jest.” Tak, wówczas będzie błogosławieństwo i wszelkie inne dobro.

Podobnie, jak każdy poszczególny człowiek niczego nie osiągnie i nigdzie nie dojdzie, nie będąc ukrzyżowany ze wszystkim tym, co własne, tak również Zbór nie będzie wzrastał „wzrostem Ciała” bez tego, że każdy członek z osobna będzie ukrzyżowany. Innymi słowy – żywy Boży Zbór – Ciało Chrystusowe – składa się tylko z dusz, które są lub będą ukrzyżowane z Chrystusem. W przeciwnym razie nie można wzrastać wzrostem Ciała. Stary człowiek, który nie jest ukrzyżowany, powstrzymuje rozwój.

Fragment artykułu z broszury „Jestem ukrzyżowany z Chrystusem” opublikowany po raz pierwszy w 1937 roku przez wydawnictwo "Ukryte Skarby".
© Copyright Stiftelsen Skjulte Skatters Forlag

Wersety Biblijne zaczerpnięte z Biblii Warszawskiej, chyba że zaznaczono inaczej. Copyright © Towarzystwo Biblijne w Polsce 1975. Wszelkie prawa zastrzeżone.