Apostoł  Piotr: zupełnie nowy człowiek

Apostoł Piotr: zupełnie nowy człowiek

Co stało się z Piotrem, że w tak krótkim czasie, tak radykalnie się zmienił?

4 min ·

Kilka faktów, które znamy z życia apostoła Piotra:

  • Jego wiara była tak słaba, że niemal zatonął, kiedy szedł do Jezusa po wodzie, gdyż zląkł się wichru. Jezus wtedy powiedział do niego: „O małowierny, czemu zwątpiłeś?” (Ew. Mateusza 14,28-31)
  • Jego wiara była tak wielka, że regularnie czynił cuda w imieniu Jezusa. (Dzieje Apostolskie 5,12)
  • Gdy Jezus został ukrzyżowany, Piotr trzy razy się Go zaparł, gdyż bał się konsekwencji. (Ew. Mateusza 26,69-75)
  • Piotr zwiastował w Jerozolimie imię Jezusa tak odważnie i z taką mocą, że pozyskał około 3000 dusz w ciągu jednego dnia. (Dzieje Apostolskie 2,41)

Wygląda na to, że mówimy tutaj o dwóch różnych osobach. Co się stało z apostołem Piotrem, że tak radykalnie się zmienił, w tak krótkim czasie? Odpowiedź jest prosta: został ochrzczony Duchem Świętym.

Duch Święty przejął kontrolę

Jezus powiedział do swoich uczniów, zanim został zabrany do nieba: „Ale weźmiecie moc Ducha Świętego, kiedy zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi.” (Dzieje Apostolskie 1,8). Piotr, który był tak słaby, bojaźliwy i bezsilny, został napełniony odwagą i mocą, gdy Duch Święty przejął kontrolę nad jego życiem!

„Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki – Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi i nie zna; wy go znacie, bo przebywa wśród was i w was będzie. Nie zostawię was sierotami, przyjdę do was.” (Ew. Jana 14,16-18). To jest obietnica, którą Jezus złożył swoim uczniom.

Kiedy czytamy o Piotrze, możemy się dowiedzieć, że nie zawsze czynił wszystko w doskonały sposób. Na przykład, gdy odciął ucho słudze i Jezus musiał go skarcić, albo kiedy zasnął w ogrodzie Getsemane, zamiast czuwać razem z Jezusem w czasie Jego modlitwy. Zatem to, jak zaczynamy, nie decyduje o naszym końcu. Nie ma znaczenia nasze pochodzenie, ani to, kim z natury jesteśmy, ale ile pracy pozwolimy Duchowi Świętemu w nas wykonać. Jeśli jesteśmy posłuszni Jemu i pozwalamy, by nami kierował, wtedy On doprowadzi nas do wszelkiej mądrości i prawdy. (Ew. Jana 18,10-12; Ew. Mateusza 26,37-41)

Ten sam człowiek, który kiedyś próbował przekonać Jezusa, że powinien uniknąć cierpień, przez które miał przejść, później napisał: „Najmilsi! Nie dziwcie się, jakby was coś niezwykłego spotkało, gdy was pali ogień, który służy doświadczeniu waszemu, ale w tej mierze, jak jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, radujcie się, abyście i podczas objawienia chwały Jego radowali się i weselili.” (I List Piotra 4,12-13; (Ew. Mateusza 16,21-23)

Apostoł Piotr: Jeden z naszych największych przykładów

Apostoł Piotr jest dla nas jednym z największych przykładów życia ucznia. Tak,  my również mamy ludzką naturę ze wszystkimi jej skłonnościami i słabościami. Jednak nie musimy być tym związani! Nic z tych rzeczy nie decyduje o tym, jak potoczy się nasze życie. Bóg daje Ducha Świętego wszystkim, którzy są Mu posłuszni. (Dzieje Apostolskie 5;32) Jeśli postępujemy według Ducha i jesteśmy posłuszni Jego głosowi, otrzymamy wszelką moc na niebie i na ziemi, by wykonać Bożą dobrą i doskonałą wolę względem naszego życia. Będziemy napędzeni przez ten sam mocny silnik, który sprawił tak ogromną przemianę w Piotrze.

  • Ktoś, kto jest związany i zamartwia się tym, co inni o nim myślą, może stać się wolny i odważny.
  • Ktoś, kto jest związany obawami i bojaźnią, może otrzymać doskonałe odpocznienie i pokój w Chrystusie.
  • Ktoś, kto ma skłonności do narzekania i niezadowolenia, może nauczyć się wdzięczności i zadowolenia.
  • Ktoś, kto jest niewolnikiem swoich chęci i pożądliwości, może stać się czysty i wolny.

To nie jest jeszcze koniec tej listy. Wszyscy dobrze wiemy, gdzie czekają nas osobiste boje i walki. Z pomocą oraz mocą Ducha Świętego możemy jednak przezwyciężyć wszystko, co nas powstrzymuje i spowalnia!

„Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i powściągliwości. Nie wstydź się więc świadectwa o Panu naszym, ani mnie, więźnia jego, ale cierp wespół ze mną dla ewangelii, wsparty mocą Boga, który nas wybawił i powołał powołaniem świętym, nie na podstawie uczynków naszych, lecz według postanowienia swojego i łaski, danej nam w Chrystusie Jezusie przed dawnymi wiekami.” (II List do Tymoteusza 1,7-9)

Wersety Biblijne zaczerpnięte z Biblii Warszawskiej, chyba że zaznaczono inaczej. Copyright © Towarzystwo Biblijne w Polsce 1975. Wszelkie prawa zastrzeżone.